sobota, 28 marca 2009

Wlasna sprawiedliwosc...

Czy uzylibyscie Notesu do wlasnych potrzeb?

15 komentarzy:

  1. Jako pierwsza odpowiem twierdzaco. Uzylabym Notesu Smierci do wlasnych potrzeb. Kilka osob moglabym zabic ze swojego otoczenia, lecz robilabym to z rozwaga aby nikt nie mogl sie domyslic ze to moja sprawka :D a poza tym to chyba tez zabralabym sie za przestepcow.

    OdpowiedzUsuń
  2. ja też bym użyła notesu ... jest kilka osób w moim otoczeniu, którym życzyłabym śmierci. Myślę, że nikt by się nie domyślił że to akurat ja ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bóg by się domyślił. Życzenie komuś śmierci to najgorsze co może być, to jak rzucenie na kogoś klątwę. A za to to prosta droga do piekła. :P

      Usuń
  3. Gdybym mial taka mozliwosc, gdybym mial taki notes, bez wahania bym go uzyl ;]

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie użyłbym go, w anime a jeszcze lepiej w mandze ukazane jest iż Light też na początku miał wyrzuty sumienia ... Chudł, nie mógł spać itp Dochodzi do tego jeszcze sam fakt religii. Jeśli chrześcijaństwo się nie myli to pójdziesz do piekła, a jeżeli notes również się nie myli to zawiśniesz między dwoma stanami... Między piekłem a niebem. Innymi słowy nie dzięki, korzyśći czerpałbym przez ile 20-30 ? A potem co ? Wieczność kary... ?!

    OdpowiedzUsuń
  5. Hm.. Właściwie Raito chciał dobrze tyle, że notes nim zawładną. Co jeśli i mną by zawładną? Na pewno nie istnieje taki L, ale i tak ryzyko, że policja złapie i itp. jest za duże. Zresztą nie miałabym takich środków. patrzcie na początek anime. Raito idzie i c chwile w wiadomościach o przestępcach, a u nas? W wiadomościach rzadko o czymś takim mówią. Może i w Japonii tak jest, ale ja jestem w Polsce. Gdybym była w Japonii to i tak bym go nie użyła, bo tam kary śmierci i w ogóle ;) Ale trudno mówić co by się zrobiło, bo nawet sam Raito kiedy stracił pamięć o notatniku zastanawiał się czy by go użył i twierdził sam w myślach, że nie. Więc odpowiedz jest taka, że trudno by odpowiedzieć ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. W rzeczywistości większym złem dla ludzi jest zabicie Kiry, niż zostawienie go w spokoju. Grupa śledcza uważała, że robi dobrze, chcąc schwytać mordercę. A tak naprawdę, tym samym pozwalali na śmierć wielu niewinnych ludzi. Ale niektórych rzeczy nie można zatrzymać: zabili Raito, ale o epoce Kiry będą książki pisać... to on wyznaczał sprawiedliwość. Gdybym ja miała notes śmierci..? Nie wiem... Raczej bym go nie użyła. Ale jako Kira zabrałabym się też za np. kłusowników. Naprawdę życzycie śmierci ludziom z waszego otoczenia? Kira by was za to potępił. Może mógłby ktoś napisać, czemu zamordowałby kogoś znajomego? To przestępca czy go po gównianemu nie lubicie? Będę wdzięczna za odpowiedź;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja urzyłabym notesu nieważne za jakie konsekwencje

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja użyłabym Notesu żeby stworzyć Nowy, Czysty Świat. Ale nie zabiłabym nikogo ze swojego otoczenia - sam Raito mówił, że to ryzykowne - no chyba żeby ktoś mi bardzo przeszkadzał w używaniu Notesu.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo Was prosze o zarejestrowanie sie tutaj. dzieki temu bede mogla jakos po ludzku sie do Was zwracac a tak to mam problem. Jedno z Was poruszyla sprawa zabijania z otoczenia i prosilo o odpowiedz.
    Wiem ze Light by tego nie uznal. Ale wlasnie tu jest ta roznica ze kazdy mysli po swojemu. Dzieki niemu (moze dziwnie to zabrzmi ale jak inaczej to napisac?) gdybysmy mieli notes to napewno nie robilibysmy bledow jakie zostalyby popelnione gdybysmy nie znali nigdy madrosci Light'a. Ja naprzyklad chetnie wzielabym oczy od Shinigami, a przeciez Light nie poswiecilby polowy zycia za same oczy.
    Byc moze to dlatego ze jestem dziewczyna. Mysle inaczej i tyle. Tu chyba nie chodzi o to zeby wielbic Kire za wszelka cene. Kocham Light'a ale bez przesady. Takze sa osoby w moim otoczeniu, ktorych mam dosc. I nie mowie tutaj o nauczycielach, jak zazwyczaj sadza uczniowie. Kazdy chyba wie jaka udreka potrafia byc 'chodzace pustaki'.

    OdpowiedzUsuń
  10. ja bym użył, bo to właśnie jest Brave new World, jestem fanem Iron Maiden, więc trochę tytułów padnie. Ciężko by mi tylko było schować bo kiedyś się wydało że mam podróbkę i teraz mnie rodzicce pilnują żebym nie naprawiał świata. To nawet fajne mieć podrubkę death nota

    OdpowiedzUsuń
  11. Hm. W istocie trudne pytanie. Użycie Death Note'a mogłoby się skończyć dla jego właściciela wiecznym potępieniem, w końcu nawet Light nie był w stanie udźwignąć na sobie tak wielu zbrodni i poczucia winy. Próbował to w sobie stłumić i dlatego zachowywał się tak pod koniec, bo jego mniemanie było takie, że jest "bogiem", może wszystko i ma uprawienia do wszystkiego. To przykre, bo naprawdę chciał dobrze, tylko miał zupełnie inne poczucie sprawiedliwości. Ja chyba nie byłabym zdolna do użycia Death Note w takich normalnych warunkach, to trzeba mieć naprawdę silną psychikę. Prędzej, jeśli chodziłoby o coś poważniejszego, ale nie o drobnych złodziejaszków.

    OdpowiedzUsuń
  12. Cóż, ja bym nie była w stanie użyć takiego notesu. Gdybym taki znalazła, to najprędzej bym go chyba spaliła. Gdybym go użyła, to sumienie nie dałoby mi spokoju. Sama się dziwię, że gdy Raito zabił tyle osób (szczególnie tych, którzy mu zwyczajnie zawadzali, jak np. agenci FBI czy L itd.) podchodził do tego ze stoickim spokojem. Ja bym nie wyrobiła...

    OdpowiedzUsuń
  13. Jako użytkownik takiego notesu,gdybym nie dał się sprowokować,by śledczy mieli podstawy wywnioskować gdzie mieszkam,to nic by mi nie groziło.Każdy bez względu na osobe,chciałby go użyc,choćby raz-cytat.Raito poświęcił sie dla ludzi,by choć wiekszości z nich mogła zyc i spać spokojnym snem.Ludzie praworządni tego nie rozumieją,bądź postepują wg. zasad,które muszą uznawać za własne.Nie obchodzi ich większe zło,bądź mniejsze-liczy się tylko sprawiedliwość.

    OdpowiedzUsuń
  14. 42 yrs old Assistant Manager Ambur Blasi, hailing from Listowel enjoys watching movies like "Time That Remains, The" and Jewelry making. Took a trip to Chhatrapati Shivaji Terminus (formerly Victoria Terminus) and drives a Sierra 3500. przegladaj strone

    OdpowiedzUsuń