czwartek, 9 kwietnia 2009

Ulubiony moment, najciekawsza chwila...

Jaki moment w anime Death Note wg Was byl najciekawszy? Ktory sie Wam spodobal? A moze bylo ich wiecej?

10 komentarzy:

  1. hm.. taki najciekawszy to chyba gdy Light i L sie pobili ^^ bylam w szoku gdy zobaczylam ze L potrafi sie bic :P no i w sumie Light tez... Nie raz wlaczam wlasnie ten odcinek by na nowo zobaczyc ten kawalek :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Scena z Panem Yagamim i resztą policji, gdy zaatakowali siedzibę mafii Mello. A szczególnie rozmowa tuż przed tym, jak Mello to wszystko wysadził.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedy L wycierał na schodach stopy Raito. Tak, jakby uznawał go za króla-boga

    OdpowiedzUsuń
  4. Moment gdy Namikawa dowiaduje się o tym iż L ich podsłuchuje oraz nagrywa rozmowy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mój ulubiony moment w DN to jak w ostatnim odcinku Light przyznaje się że jest Kirą

    OdpowiedzUsuń
  6. A mój ulubiony fragment to 25 epizod Death Note'a (chyba każdy prawdziwy otaku wie, co się wtedy stało).

    OdpowiedzUsuń
  7. Dla mnie ulubionym momentem jest bójka Lighta i L. To było tak komiczne, że chyba po raz pierwszy od wielu odcinków zaczęłam się śmiać. Poza tym podoba mi się moment jak umiera L. Może nie tyle co podobno - po prostu jest wzruszający.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zgadzam się. Moment śmierci L mną wstrząsnął.
    Walka pomiędzy L i Light komiczna {ale się uśmiałam} a wkurząjca była Misa.

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam śmich Raita z ostatniego odcinaka:D Śmierć L też raczej mnie ucieszyła..

    OdpowiedzUsuń
  10. Z DN najlepsze momenty dla mnie to: bójka L i Light'a, to jak L i Light rozmawiali w deszczu i potem jak L wycierał mu nogi... I śmierć L (wzruszająca).

    OdpowiedzUsuń